7 sierpnia 2021 r. kapliczka na pograniczu wsi Sianno-Brochów Kolonia, Brochocin i Andrzejów została ponownie poświęcona przez Księdza Proboszcza Pawła Olszewskiego.
Z rozmów przeprowadzonych z najstarszymi mieszkańcami Brochocina i okolic wynika, że kapliczka ta istnieje co najmniej od 1920 roku, a więc ma ponad 100 lat. Sześć osób twierdziło, że fundatorką kapliczki była ich krewna, mieszkanka naszej gminy – ś.p. Pani Agnieszka Wosińska, żyjąca w latach 1868-1950, ponieważ w ich rodzinach z pokolenia na pokolenie przekazywano o tym fakcie informację. Te osoby mówiły też, że ich krewna kapliczkę pobudowała znacznie wcześniej tj. przed 1920 rokiem. Według relacji jednej osoby kapliczkę postawił jakiś żołnierz w 1920 roku, by podziękować Matce Najświętszej za uratowanie życia. Pozostałe osoby nie wiedziały, ani kto był fundatorem kapliczki, ani kiedy ją zbudowano. Mówiły, że kapliczka stoi, odkąd sięgają pamięcią. Być może obie wersje są prawdziwe, bo jeżeli kapliczka była zbudowana przed pierwszą wojną światową (co jest prawdopodobne, bo w roku wybuchu tej wojny ś.p. Pani Agnieszka Wosińska miała 46 lat), to w czasie działań wojennych mogła ona ulec zniszczeniu, a w 1920 roku mogła zostać odbudowana. W czasie okupacji miała drewniany krzyż. Strzelał do tego krzyża pijany Niemiec. Niedługo po tym zdarzeniu rozeszła się wiadomość, że wysłano go na front i stracił obie nogi. Przez długi okres czasu kapliczką opiekowały się dwie mieszkanki Sianna - ś.p. Felicja Wasiak i ś.p. Katarzyna Wasiak – wraz z rodzinami. Następnie – do dnia dzisiejszego kapliczką opiekuje się córka ś.p. Katarzyny Wasiak – Henryka Maksjan (zamieszkała w Brochowie) wraz z rodziną. Na skutek upływu czasu kapliczka wymagała gruntownego remontu. W roku 1996 została przebudowana i poświęcona. Przy przebudowie pracowali wtedy: ś.p. Jan Trzciński (sołtys wsi Andrzejów i Brochocin), ś.p. Stanisław Maksjan (zam. Brochów), Pan Waldemar Wieczorek (zam. Brochocin) i inni.
Niestety, jesienią 2020 roku została zdewastowana przez nieznanych sprawców. Potłukli oni figurę Matki Najświętszej, wazon, porwali i rozrzucili po okolicy kwiaty. Porwali łańcuch, na elewacji namalowali czerwoną błyskawicę, zniszczyli też kilka płytek zdobiących kapliczkę. Niedługo po tym przykrym zdarzeniu ktoś przyniósł nową figurkę Matki Bożej do kapliczki. Inna osoba przyniosła kwiaty... Kapliczka ponownie wymagała remontu. Wykonanie remontu możliwe było w 2021 r., po ustaniu wiosennych przymrozków, ponieważ należało wymienić elewację, uzupełnić uszkodzone płytki, całość odmalować i posprzątać teren wokół. Prace te wykonali Pan Krzysztof Malinowski z rodziną (Brochocin), Pani Henryka Maksjan i jej syn. W tym roku kapliczka zyskała nazwę "Na rozdrożu". 7 sierpnia 2021 r. kapliczka została ponownie poświęcona przez Księdza Proboszcza Pawła Olszewskiego. Obecnie miło jest patrzeć na odnowioną kapliczkę i zadbany teren wokół niej. Zatrzymuje się przed nią wiele osób, by powierzyć Matce Bożej swoje kłopoty i poprosić o dalszą opiekę.
wybór fotografii i tekst Anna Malinowska i Sabina Wasiak